Sam, czy w towarzystwie?

anie_1981 · Wysłany: Pią 20:21, 04 Mar 2016 Temat postu:

Moja samiczka zeberki składała jajo średnio raz w miesiącu, aż w końcu padła, bo nie mogła złożyć kolejnego. Dlatego właśnie jest taki problem z kanarkami... Bo zeberki można trzymać dwie sztuki, tej samej płci, a kanarki to tylko z samiczkami można sobie na to pozwolić. Czy jest sens trzymać dwa samce w osobnych klatkach i wypuszczać je osobno..? Moim zdaniem nie, tylko stresowalibyśmy tych biednych facetów. Pozostaje więc albo mieć dwie samiczki, albo parki, ze świadomością, że prędzej czy później wykończymy samiczkę. Nie ma lekko. W naturze nie ma takich problemów, bo lęgi uzależnione są od pory roku, pogody, dostępu do żywności i wody. W niewoli one żyją w szklarnianych warunkach, z ich perspektywy, to tylko się mnożyć... Żarcie jest, z wodą nie ma problemów, cały rok ciepło. Moje zeberki jak tylko trochę popadało, to zaraz brały się za lęgi, bo w naturze deszcze rozpoczynają sezon lęgowy.

Fiorine · Wysłany: Pią 23:08, 04 Mar 2016 Temat postu:

Ale nie wszystkie zeberki będą się zachowywały tak jak twoja. Chyba większość początkujących hodowców trzyma te ptaszki parami i w wielu przypadkach jest OK. Moja samiczka tylko na początku tak znosiła jaja, teraz już tego nie robi. Więc z tym wykańczaniem ptaków nie ma co przesadzać.

anie_1981 · Wysłany: Pią 23:53, 04 Mar 2016 Temat postu:

Jesteś troszkę niekonsekwentna, z jednej strony piszesz, że źle jest trzymać kanarka samego, bo to zwierzę stadne, z drugiej strony bagatelizujesz poważne zagrożenia zdrowia a nawet życia, związane z niechcianymi lęgami. Tak się składa, że na forach internetowych aż roi się od tematów, w których prostodzioby mają wielkie parcie na legi i nie da się ich powstrzymać od tego. Nie myśl, że to jakiś atak, czy coś, jestem daleko od tego by się kłócić, czy wymuszać swoje zdanie. Wielu ludzi trzyma kanarki samotnie i są to jedne z niewielu ptaków, którym samotność aż tak nie przeszkadza. Do tego dzisiejsze kanarki hodowlane raczej niewiele mają wspólnego z ich przodkami.

Benia

Witam.
Ja dopiero zaczynam swoją przygodę z ptakami. 2 tygodnie temu dostałam w "prezencie" ptaszka. Wszystko co o nim wiem to to że jest mlody(z tego roku) i że to samiec bastarda po szczygle. Ptak ma obrączkę na nodze. Czytałam ze dla bastardów nie nadaje się karma dla kanarków ale szczerze mówiac nie znalazlam nic typowo dla bastarda. czy bastard powinen mieć karmę np tą dedykowaną szczygłą? i czy mozna dokupić mu samiczkę np kanarka żeby nie był samotny?

Mirek7741

Według mnie najlepiej kupować dedykowane karmy. Będziesz mieć pewność, że kanarek nie zatruje się.