Klatka dla amadynek

ZOLWIK76

Dostalam po uszach od moderatorow za zerdki- byly plastikowe Embarassed

, poszlam ucielam galazki jabloni, zrobilam. Czy teraz jeszcze gorzej to wyglada? Embarassed

Simone

nie kwestia wyglądu, a zdrowia ptaszków Smile

Na plastiku odparzają sobie łapki, w dodatku struktura jest śliska więc i chwyt nie taki Smile

Natura to natura, plastik zostawmy dla potomnych, jak już ptaszki roboty będą hodować Smile

ZOLWIK76

Wiem wiem, zle sie wyrazilam, chodzi mi czy te liscie nie beda im przeszkadzac, chociaz dlugo nie pobeda...

Simone

same spadną za kilka dni Smile

Kiara

ZOLWIK76, nie dostałaś po uszach Laughing

, ja tylko pomóc chciałam Embarassed

...
Co do liści, to jeżeli ich nie podgryzają, to możesz zaczekać aż same spadną, ale równie dobrze możesz je już uciąć (iście to tutaj wyłącznoe dodatek, można dawać starsze, łyse gałęzie). Jabłoń to bardzo dobry wybór, też mam część żerdzi z jabłoni. Ważne, aby nie była pryskana Smile

.
Simone napisał, dlaczego nie powinno się trzymać plastikowych żerdek. Tak samo zbędne są te nakładki z papierem ściernym (niby pokryte piaskiem). I jedne, i drugie mogą powodować obrażenia nóg tak delikatnego ptaka jak amadyna czy kanarek (i znów wolęe to napisać o jeden raz za dużo, gdyż produccenci czasem reklamują te nakładki jako coś, co każdy ptak powinien mieć w klatce... To nie jest prawda, najlepsze są zwykłe gałązki, zapomniałam.dodać że dla pewności lepiej je wyparzyć wrzątkiem... (tylko się nie.gniewaj, nie wiedziałam, że tak błyskawicznie zadziałasz... Z tym wyparzeniem chodzi o różne żyjątka, mogące znajdować się na takiej gałązce, choćby wszoły czy inne pasożyty, które mają dzikie ptaki... Może jak byś usuwała.listki, które zaczną zaraz wiednąć, to sparz dla.bezpieczeństwa gałązki? I już się nie odzywam... Laughing

). No i za ten poprzedni post teraz oficjalna pochwała za szybką reakcję Laughing

. Widać, że dbasz o swoje stadko- oby więcej takich właścicieli Smile

ZOLWIK76

Ok ucielam listki , wyparzylam- suche zamontowalam - ale jakos ptasiuniom nie zabardzo sie widzi siedziec na nich Embarassed

. Cos zrobilam nie tak?. Jest 7 zedrek plus taka mala galazka- maja dosc duzo miejsca. Wiem kaltka powinna byc troche wieksza , ale narazie musza sie taka zadowoloc 70 na 50- moze galazki sa, za cienkie? Te plastkowe sa grubsze.

Simone

Spokojnie, przywykną, są zaniepokojone zmianami, amadynki są niezbyt ufne i powoli podchodzą do zmian wszelakich Smile

Zresztą, gdyby mi chatę poprzewracać i pozmieniać ustawienie mebli na bank byłbym ostrożny, zwłaszcza w nocy Smile

Kiara

W nocy jak się spłoszą to tragedia, najlepiej wtedy zapalić jakąś lampkę, bo mogą się poobijać...
Jeżeli uważasz że są za.cienkie te gałązki, to weź grubsze- sama się zastanawiałam czy takie.szczytowe, z liściami, nie są za cienkie. Powinny być takiej grubości jak te plastikowe i grubsze- na cienkich patyczkach ptaki nie czują się pewnie, choć pewnie w końcu by się przyzwyczaiły...

Simone

Kiara

W takim razie może to kwestia przyzwyczajenia?

Moje mają żerdki o średnicy 0,7-1cm, i taki rozmiar im.pasuje. Takie.stabilniejsze, centymetrowe gałązki też są potrzebne, chociażby żeby ptaki miały gdzie.spać...

ZOLWIK76

Cierpliwosc wynagradza, sami zobaczcie jak slicznie sobie siedza na galazeczkach

Simone

Czemu sie nie dziwię... Laughing

Kiara

ZOLWIK76, można wiedzieć, co Twoje amadynki mają na dnie klatki? z tego co widzę to są drewienka np bukowe, tak? Wiem że niektórzy stosują je jako podkład na dno, dobrze się sprawdzają?

A jeżeli chodzi o żerdki to cieszę się, że ptaszki się przekonały. Rozmieszczałaś je wd jakiegoś schematu, czy po prostu jak chciałaś? (Generalnie powinny być rozmieszczone równolegle do siebie, po obu końcach klatki, tak aby pozostawić jak największą przestrzeń do przelatywania z jednej na drugą, plus ew. jakaś żerdka na górze do spania- ptaki zawsze śpią na tej najwyżej położonej żerdce, chyba taki instynkt obrony przed drapieżnikami im został Wink

... Ale nie chcę już Cię męczyć, najwyżej przy sprzątaniu klatki przesuniesz albo kiedy będziesz je wymieniała- przepraszam, że nie.napisałam tego wszystkiego na samym początku Embarassed

). Jest ok Smile

, bo chyba i klatka nietypowa jeśli chodzi o kształt, więc trochę musiałaś się namęczyć... Ważne, żeby ptaki się dobrze czuły.

ZOLWIK76

Kiara nie meczysz tylko uczysz, z tego wzgledu TU sie znalazlam Very Happy

, za kazde slowo jestem Wam wdzieczna i za to Wam wszystkim dziekuje. Zaraz ide uporzadkowac zerdki Embarassed

. Na dnie klatki mam sciolke roslinna 100% naturalna zlozona z kolb kukurydzy - biodegradowalna i ekologiczna.

Kiara

Wszyscy tutaj, wymieniając swoje doświadczenia, uczymy się od siebie Smile

Mnie np zainteresowało to Twoje podłoże, bo słyszałam, że niektórzy stosują zamiast piasku czy zwykłego papieru takie właśnie ściółki. Mogłabyś opisać, jak się sprawdza takie podłoże, jeżeli chodzi o utrzymanie czystości, sprzątanie (co jaki czas musisz zmieniać podłoże?), i jak amadyny się czują na.takim podłżu? (Tzn czy chodzą po nim, grzebią w podłożu itp?). Na pewno jest korzystne jeśli chodzi o trzymanie wysokiej wilgotności powietrza, jaką amadyny lubią- oby tylko nie była zbyt wysoka, bo im wyższa wilgotność powietrza, tym szybciej i łatwiej rozwijają się np pleśnie i inne mikroorganizmy, mogące szkodzić ptakom (np choroby odpleśniowe mogą być bardzo groźne).