Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kanarkoronia
Pisklę
Dołączył: 18 Sie 2015
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ruda Śląska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 12:02, 23 Gru 2015 Temat postu: Problemy z pierzeniem |
|
|
Hej. Mój Roni jeszcze nie śpiewa pomimo, że jest już grudzień! Jak czyściłam mu klatkę znalazłam jeszcze 3 pióra ze skrzydeł! W internecie puszczam mu śpiew kanarków ale nic z tego! Nawet się nie odezwie Mama miała podejrzenia, że może być zapasiony ale według mnie jest chudy. Czy wasze kanarki też jeszcze nie śpiewają?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Simone
Doświadczony Hodowca
Dołączył: 18 Gru 2014
Posty: 505
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Raszyn Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 14:57, 23 Gru 2015 Temat postu: |
|
|
Czasem samczyk zamilknie aż do wiosny. Jednak tak powolne pierzenie moze być oznaką braku jakiegos składnika żywieniowego, albo zaburzeń pierzenia. Moze potrzebować np biotyny, która wzmacnia budowe piór, pokarmu jajecznego jako budulca ( białko zwierzęce), wapnia, witaminy A, D3. Dobrze też do kąpieli dodać kroplę-dwie jodyny. Do jedzenia podaj mu może kiełki, mają dużo witamin, więc wesprą go żywieniowo, a i zachecą do śpiewu. Jedzenie oczywiście z umiarem, zapasiony też nie będzie miał checi do śpiewu. Łyżeczka-półtorej jedzenia dziennie to wszystko co potrzebuje. Moje śpiewają jak wściekłe, mimo bardzo ubogiej diety.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kiara
Administrator
Dołączył: 12 Gru 2014
Posty: 1267
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 19:04, 28 Gru 2015 Temat postu: |
|
|
Moje też już na pelnym śpiewie, i to od jakiegoś czasu (wyjątkiem jest stosunkowo nowo nabyty samczyk, ale siedzi z samiczka, z którą go kupilam, i to moze byc powód- druga sprawa- to kanarek kędzierzawy).
Jeżeli Roni nie śpiewa, ja nie napiszę wiecej, niż zrobił to Simone... Mogę doradzić podawanie murzynka, wzbogacenie diety (a propos- jaką karmą na co dzien karmisz kanarka? To wbrew pozorom wazne pytanie- ja do dziś pamietam problemy, jakie miały moje ptaki, gdy podczas pierzenia dostawaly ubogą mieszankę- mało że nie spiewaly, to jeszcze pojawily się cysty...).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kanarkoronia
Pisklę
Dołączył: 18 Sie 2015
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ruda Śląska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 1:03, 29 Gru 2015 Temat postu: |
|
|
Karmię Roniego karmą ,,Maciuś Lux'' Tak jak był karmiony przed pierzeniem. Kanarek, którego miała moja siostra też był karmiony tą karmą i przeżył 9 lat
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Simone
Doświadczony Hodowca
Dołączył: 18 Gru 2014
Posty: 505
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Raszyn Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 17:56, 29 Gru 2015 Temat postu: |
|
|
Nie każdemu kanarkowi to samo pasuje. Popatrzmy na skład tej karmy ( szkoda, że nie znamy procentowego stosunku składników )
kanar, konopie, len, murzynek, owsik, proso, proso czerwone, rzepak, biszkopt mielony, miód, tran.
konopie, len i rzepak to dość tłuste nasiona i mam nadzieje, że jest są tam śladowo, ptak domowy nie potrzebuje zbyt wielu tłustych nasion. Troche dziwne, że w tej karmie jest też biszkopt, to troszkę takie 2 w 1, w karmie ziarnistej od razu pokarm jajeczny. Może to być troszkę za ciężka dieta.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
leszek
Podrostek
Dołączył: 11 Paź 2015
Posty: 73
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Dolnyslask Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 19:25, 30 Gru 2015 Temat postu: Re: Problemy z pierzeniem |
|
|
Kanarkoronia napisał: | Hej. Mój Roni jeszcze nie śpiewa pomimo, że jest już grudzień! Jak czyściłam mu klatkę znalazłam jeszcze 3 pióra ze skrzydeł! W internecie puszczam mu śpiew kanarków ale nic z tego! Nawet się nie odezwie Mama miała podejrzenia, że może być zapasiony ale według mnie jest chudy. Czy wasze kanarki też jeszcze nie śpiewają? |
Oby nie bylo tak jak u mnie /moze czytalas / tez dlugo siedzial i milczal i nadal milczy puściłem do niego /jej / samca . Siedza ptaszki w klatce / nie ma kłótni czyli trafilem .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kiara
Administrator
Dołączył: 12 Gru 2014
Posty: 1267
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 16:11, 12 Sty 2016 Temat postu: |
|
|
Kanarkoronia napisał: | Karmię Roniego karmą ,,Maciuś Lux'' Tak jak był karmiony przed pierzeniem. Kanarek, którego miała moja siostra też był karmiony tą karmą i przeżył 9 lat  |
9 lat to niezły wynik, aczkolwiek są kanarki dozywające lat 20-stu, a często 15-stu. Ale to inna sprawa, gdyż starsze ptaszki bywają bardziej podatne n choroby itp.
Co do Maciusia:
Znam tę karmę, gdyż czasem ją kupuję kiedy szkoda mi kasy na Versele-Laga, a np spodziewam się paczki z JustAnd (z deli-nature). To dobra karma, choć niespecjalnie bogata, ale na czas poza legami i pierzeniem spokojnie wystarczy (znam ludzi którzy "jadą" na Maciusiu jedynie- plus dodatki w postaci karmy miękkiej, i chwalą sobie tę karmę- jest niedroga- niecałe 5zł za bodajże 400 czy 500 ml, a przy tym kanarki ją lubią.) Jednak w porównaniu np z deli-nature nie ma porównania... Warto byloby do Maciusia dokupować dodatkowe nasiona- murzynka, rzepik (nie rzepak), tylko nie żadne witaminki z saszetek z zoologa po 2zł (cena niby niska, ale w przełożeniu na ilosc i jakość, skład, którego nie znasz- skórka niewarta wyprawki).
Kanarkoronia, czy bralaś pod uwagę że Roni może być samiczką? Jeżeli chodzi o śpiew- są samiczki, które kiedy są pobudzone lęgowo, śpiewają- osobiście nie slyszalam samicy wykonującej cale tury, ale słyszałam (min od znanego niektórym Tatanki) o takich samiczkach.
Ja nie podejmę się okreslenia płci ze zdjęcia, ale może ktoś by spróbował?
Mogę tylko napisać, że samce mają kloakę innego kształtu niż samiczki. O ile u samic jest ona (kloaka) przypominajaca kształtem "pączek", to samce mają ją wydłużoną, o samców dojrzałych, a szczególnie kryjących- jest ona wyraźnie zagięta (tzn jej końcówka) ku dołowi.
Dobry rysunek znajdziesz w książce "Nasz polski kanarek", ale założę się, że i w net-cie latają skopiowane rysunki dyformizmu płciowego kanarkow określnego na podstawie kształtu kloaki.
P.S. Kanarkoronia, zaniepokoiła mnie jeszcze jedna rzecz- napisałaś, że Roni jest chudy ... Mogłabyś to sprecywać? (Często sprawy zdrowotne mają wpływ na zachowanie kanarka- jeżeli np ma coś nie tak z układem pokarmowym, nie śpiewa, bo nie czuje się dobrze).
Jeżeli umiesz, złap Roniego i wymacaj jego brzuszek- w tym kość mostka. Nie powinnaś jej czuć jako ostrej, ledwo obciągniętej skórą, a po bokach- zero ciałka- tam kanarek w dobrej kondycji powinien mieć pewien zapas tluszczu). Z kolei dolną część brzuszka obejrzyj- powinna mieć kolor jasnoróżowy, po rozdmuchaniu piór. Jeżeli np będzie zaczerwieniona, wskazuje to na stan zapalny układu pokarmowo-wydalniczego, z kolei kolor biało-żółty- sugeruje zapasienie (to kolor tluszczu, przebijającego przez skórę).
Jest to o tyle istotne, że ptaszek nie umie przekazać informacji o stanie zdrowia inaczej, jak poprzez zmiany w zachowaniu. Tym brdziej, że Roni zmienił się w trakcie pierzenia, a jest to czas obniżonej odporności ptaków na wszelkie choróbska.
Oczywiście nie życzę Ci tego, ale im szybciej np wyeliminuje się taką przyczynę, a w razie choroby- potwierdzi- leczenie będzie krótsze i bardziej skuteczne, a Ty spokojniejsza...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Kiara dnia Wto 16:32, 12 Sty 2016, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kanarkoronia
Pisklę
Dołączył: 18 Sie 2015
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ruda Śląska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 21:48, 16 Sty 2016 Temat postu: |
|
|
Roni śpiewał wcześniej całe tury nawet przez 5- 10 minut. Rozdmuchałam mu piórka na brzuszku i jest kolor jasno- różowy. Co do tego, że jest ''chudy''. On nie jest chudy tak bardzo, że skóra wisi mu na kościach. Jest taki sam jak przed pierzeniem. I oczywiście dostaje murzynka od samego początku (czerwca) kiedy do nas trafił Stara się też podśpiewywać Skacze coraz bardziej po klatce itd.. Moja Mama jutro rano (niedziela) będzie obcinać mu pazurki. Spytam jej się czy wyczuła u niego kości po bokach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kiara
Administrator
Dołączył: 12 Gru 2014
Posty: 1267
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 12:37, 19 Sty 2016 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Spytam jej się czy wyczuła u niego kości po bokach. |
Nie w ten sposób sprawdza się czy ptak jest niedozywiony czy obtluszczony- one mają inne zupełnie szkielety niż ssaki, krótsze żebra, nie zachodzące aż tak na boki. Najbardziej wymiernym sposobem określenia, w jakiej ptak jest kondycji, to obejrzec i dotknąć jego kość mostka- czyli tę dokładnie na środku piersi, ona jest wystająca, więc łatwo ją znajdziesz. I tu właście jest pies pogrzebany- kość mostka "ostra", prawie że przebijająca skórę i bardzo wystajaca wskazuje na niedozywienie ptaka. Z kolei kość ledwo wyczuwalna, po okach otoczona workami z tkanką tłuszczową wskazuje na zapasienie.
W dolnej prtii brzucha patrzy się na kolor brzuszka (jego dolnej części). Jasnoróżowy wskazuje na to, ze Twój Roni nie jest ani zatłuszczony, ani nie ma żadnych stanów zapalnych ze strony ukladu pokarmowego (wtedy to miejsce byłoby czerwone). Jednak nie pokaże, czy ptak nie jest za chudy- stąd zawsze lepiej obejrzeć jeszcze mostek .
Pozdrawiam Cię
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|