Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kiara
Administrator
Dołączył: 12 Gru 2014
Posty: 1267
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 23:02, 07 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
Czyli masz rację- ja znam ten temat tylko ze słyszenia, jakoś jeszcze się nie mogę przekonać do tego zabierania jajek... (chociaż wiem, że tak byłoby korzystniej dla piskląt i nie byłoby np historii z dokarmianiem najmłodszych piskląt... )>
Czyli muszę się poprawić- jest tak, jak napisał damianf .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
dawid158
Początkujący Hodowca
Dołączył: 22 Gru 2014
Posty: 99
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Zabrze, Śląskie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 15:57, 08 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
mam cztery jajka ostatnie zniosła wczoraj dzisiaj już kolejnego nie było także teraz trzeba czekać czy się wyklują czy nie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kiara
Administrator
Dołączył: 12 Gru 2014
Posty: 1267
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 16:10, 08 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
Trzymam kciuki . Cztery jajka to dobrze jak na "pierworódkę", oby wszystkie były zalężone... (możesz to sprawdzić już po 7-8 dniach od zniesienia prześwietlając jaja- jeżeli widać ciemny punkt z odchodzącymi od niego żyłkami-jajko jest zalężone. Później już nie jest to tak wyraźne. Ale też muszę Cię ostrzec, że w czasie prześwietlania jajek łatwo je uszkodzić- mnie zdarzyło się to kilka razy (ale myślę. że każdy kto próbował prześwietlać jajeczka, ma kilka zbitych na sumieniu). Dlatego jeśli już, radzę ich nie wyjmować z gniazdka, tylko podczas nieobecności w gnieździe samicy wziąć dość długą latarkę LEDową i skierować światło na każde jajko z osobna- nie ma ryzyka stłuczenia, a przy odpowiednim kącie oświetlenia widać dokładnie co jest wewnątrz jajka. Ale oczywiście nie trzeba tego robić, napisałam to na wszelki wypadek.
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Simone
Doświadczony Hodowca
Dołączył: 18 Gru 2014
Posty: 505
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Raszyn Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 18:44, 08 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
dawid158 napisał: | mam cztery jajka |
Pogratulowałbym, ale nie wiem czy to dobrze
A tak poważnie, trzymam kciuki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
dawid158
Początkujący Hodowca
Dołączył: 22 Gru 2014
Posty: 99
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Zabrze, Śląskie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 12:29, 11 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
dzisiaj rano sprawdziłem jajka przez latarkę tak jak mówiła kiara jest czarny punkt ale żadnych żyłek nie widać na dole jajka od szerszej strony jest jakaś przestrzeń, a w dodatku jak obracałem jajkiem to ten punkt się przesuwał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kiara
Administrator
Dołączył: 12 Gru 2014
Posty: 1267
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 15:34, 11 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
Chyba troszkę za wcześnie sprawdziłeś (wd mojego liczenia dziś będzie 7-my dzień od zniesienia pierwszego jajka, ale Ty wiesz lepiej). JAjka najlepiej prześwietlać 8-9 dnia.
Ta ciemna kula to może być zarodek, a może być i kula żółtkowa (czasami wygląda jak taki ciemny punkt). Natomiast ta "pusta przestrzeń" to nic innego jak komora powietrzna w jajku (nie bardzo wiem, czy takie komory są w jajach niezależonych, jakoś mi się kojarzy, że tworzą się tylko w zalężonych- ale mogę się mylić).
Swoją drogą- czasami te żyłki nie są aż tak super-widoczne (w każdym razie ja kilka razy nie widziałam żyłek, a jajka były zalężone). Pozostaje wtedy obserwowanie czy ciemny punkcik się powiększa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
dawid158
Początkujący Hodowca
Dołączył: 22 Gru 2014
Posty: 99
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Zabrze, Śląskie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 15:41, 11 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
Kiara napisał: | Chyba troszkę za wcześnie sprawdziłeś (wd mojego liczenia dziś będzie 7-my dzień od zniesienia pierwszego jajka, ale Ty wiesz lepiej). JAjka najlepiej prześwietlać 8-9 dnia.
Ta ciemna kula to może być zarodek, a może być i kula żółtkowa (czasami wygląda jak taki ciemny punkt). Natomiast ta "pusta przestrzeń" to nic innego jak komora powietrzna w jajku (nie bardzo wiem, czy takie komory są w jajach niezależonych, jakoś mi się kojarzy, że tworzą się tylko w zalężonych- ale mogę się mylić).
Swoją drogą- czasami te żyłki nie są aż tak super-widoczne (w każdym razie ja kilka razy nie widziałam żyłek, a jajka były zalężone). Pozostaje wtedy obserwowanie czy ciemny punkcik się powiększa. |
a jak jest kula żółtkowa to też jest zalęgnione czy nie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kiara
Administrator
Dołączył: 12 Gru 2014
Posty: 1267
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 16:06, 11 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
Niestety nie jest to wyznacznik- żółtko masz np w niezalężonych jajach chociażby kur. Ale już ta komora powietrzna wydaje mi się, że tworzy się tylko w zalężonych jajach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
damianf
Hodowca
Dołączył: 18 Gru 2014
Posty: 310
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Sanok, Podkarpacie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 16:14, 11 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
ta ,,kula żółtkowa,, jest w każdym jajku, nawet niezalężonym ja jajka zawsze prześwietlałem na 10 dniu, wtedy dokładnie widać żyłki a nawet zarodek. W sumie to nawet nie trzeba prześwietlać, po co narażać jajko na uszkodzenie, dowiemy się wszystkiego po minionym terminie inkubacji i jeśli nadejdzie 15 dzień to jajka zabieramy i prześwietli się je dla pewności czy było zalężone czy nie, może się zdarzyć również że zarodek zginie jeszcze w jajku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
dawid158
Początkujący Hodowca
Dołączył: 22 Gru 2014
Posty: 99
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Zabrze, Śląskie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 16:15, 11 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
Kiara napisał: | Niestety nie jest to wyznacznik- żółtko masz np w niezalężonych jajach chociażby kur. Ale już ta komora powietrzna wydaje mi się, że tworzy się tylko w zalężonych jajach. |
Sprawdzę jeszcze raz za parę dni czy coś się zmieniło jak mi się uda wycelować jak samiczka zejdzie z gniazda bo siedzi cały czas dopiero dzisiaj widziałem ja zeszła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kiara
Administrator
Dołączył: 12 Gru 2014
Posty: 1267
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 17:23, 11 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
Bardzo dobrze że zaczekałeś. Nie powinno się płoszyć samiczki z gniazda.
Zaczekajmy te kilka dni, oczywiście trzymam kciuki .
Tutaj wkleiłam zdjęcie które znalazłam po wpisaniu w wyszukiwarkę "kanarek jak wygląda zapłodnione jajko prześwietlanie jajka"_ oczywiście jest tam więcej obrazów, które możesz zobaczyć, wpisując to samo i wybierając link "Grafiki":
Niestety, po przyjrzeniu się tym prześwietklanym jajom (innym zdjęciom, nie temu tutaj), muszę się przyznać, że jednak wygląda na to, że komora powietrzna występuje bez względu na to, czy jajo jest zapłodnione, czy też nie. Przepraszam za nieświadome wprowadzenie w błąd (co prawda pisałam, że nie mam pewności, ale zawsze... ).
Zwróć też uwagę na latarkę, jakiej się używa do prześwietlania- o małej średnicy rzucanego światła, natomiast jest to światło maksymalnie skoncentrowane na oświetlany obiekt- tylko w wypadku takiej latarki zobaczysz aż tak wyraźne wyniki prześwietlania (ja ostatnio prześwietlałam jaja... latarką zamontowaną na spodzie zapalniczki- całkiem przy[adkowo odkryłam, że całkiem nieźle prześwietla. Oczywiście to rozwiązanie tymczasowe, ale lepiej pod tą małą latareczką widać co jest w jaju, niż pod światłem jakiejkolwiek innej latarki, z tych które mam (a mam samochodowe-wielką i mniejszą, zwykłą, LEDOwą, małą doczepianą do breloczka-ale po zaświeceniu świecącą większym okręgiem światła niż ta mała, z zapalniczki).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
dawid158
Początkujący Hodowca
Dołączył: 22 Gru 2014
Posty: 99
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Zabrze, Śląskie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 14:15, 13 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
no chyba wygląda na to ze jajka są nie zalęgnione bo wyglądają jak na drugim obrazku ale niech siedzi sama zejdzie jak przyjdzie czas trzeba będzie spróbować jeszcze raz
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kiara
Administrator
Dołączył: 12 Gru 2014
Posty: 1267
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 5:11, 14 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
Zaczekaj te dwa tyg., na tym zdjęciu jest to przejaskrawione.
Gdyby jednak ten lęg się nie udał, przy drugim przystrzyż kanarkom kloaki i spróbuj raz jeszcze połączyć ptaki w klatce mniej agresywnego z nich. Im więcej kryć, tym większa szansa na zapłodnienie, nie mówiąc o roli.ojca przy wychowywaniu młodych.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
dawid158
Początkujący Hodowca
Dołączył: 22 Gru 2014
Posty: 99
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Zabrze, Śląskie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 12:49, 18 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
No i niestety nic z tego nic się nie wykluło dzisiaj. chyba teraz bym musiał zabrać gniazdo samiczce a kiedy jej dać znowu tak chyba słyszałem ze trzeba tydzień poczekać ino że samica jeszcze siedzi
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Simone
Doświadczony Hodowca
Dołączył: 18 Gru 2014
Posty: 505
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Raszyn Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 21:34, 18 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
poczekaj jeszcze, ostatnie chyba składała 7 stycznia? Czyli jeszcze może coś być.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|