Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kiara
Administrator
Dołączył: 12 Gru 2014
Posty: 1267
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 11:47, 09 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
KLUCIE za latwo sie poddajesz!!! Ptaki to nie sa maszynki, ktore mozna zaprogramowac i robia, co chcesz . Trzeba przede wszystkim cierpliwosci. Wiesz co ja mialam w pierwszym roku wznowionej hodowli? Po prostu tragedie! Mialam dwie pary i samotna mloda samiczke, w tym parke glosterow i Poldzie z Picolo. Glosterki sprawialy straszne trudnosci- samiczka byla po prostu zbyt mala jak na hodowlana (ale wystawowo- cudna- taki paradoks troszke). W koncu jednak je pobudzilam, samiec pokryl (ale po jakich perypetiach)- i okazalo sie, ze samiczka srednio co drugie jajo ma zaparte- musialam ja odsunac od hodowli. I tez sie zrazilam, ale wtedy- prosze o fanfary - odkrylam przypadkowo niejako jajeczka w gniazdku P&P- w pierwszym legu byly trzy maluszki.
Dlatego czasami warto uzbroic sie cierpliwosc, ni naciskac, ale pomagac (dieta itp), ew.- dac tego drugiego samczyka.
Ale nic na sile, oczywiscie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
niki
Hodowca
Dołączył: 19 Gru 2014
Posty: 289
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 13:03, 09 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
KLUCIE ja już nie wiem co mam pisać. Chyba może to że jeśli chcesz być hodowcą to zaopatrz się w najważniejsze narzędzie hodowcy - CIERPLIWOŚĆ i SYSTEMATYCZNOŚĆ
inaczej marne szanse. To tak jak z ludźmi - nie zawsze się udaje zajść w ciążę za pierwszym razem.
pobudzaj i czekaj jak masz więcej ptaszków poparuj inaczej pamiętaj że sezon lęgowy dopiero się zaczął
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
KLUCIE
Pisklę
Dołączył: 13 Sty 2015
Posty: 59
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 15:13, 09 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
przepraszam że was denerwuje i drażnię Kiara ja wiem że ptaki to nie maszynki i nie traktuje ich tak ;(((( niki Ciebie też przepraszam jeśli Cię uraziłem.. pozdrawiam Cie i trzymam kciuki za maluchy....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
niki
Hodowca
Dołączył: 19 Gru 2014
Posty: 289
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 17:29, 09 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
Klucie wcale mnie nie uraziłeś, tylko już nie wiem jak mam pisać. Nie wiem czy chcesz by kanarki miały młode czy ot tak po prostu się poddajesz na początku sezonu. Z tego co pisałeś o parce to wychodzi na to że jeszcze się nie pobudziły na tyle by się chciały rozmnażać i po prostu trzeba dać im więcej czasu.
Wiesz stwierdzenie w styczniu, że u Ciebie sezon lęgowy już przepadł jakoś dziwnie brzmi. Tak jak pisałam ja w zeszłym roku miałam pierwsze młode w czerwcu a ostatnie we wrześniu. Po prostu samiczka akurat miała takie widzimisie. Tak już to jest z kobietami, nie pogonisz ich.
Żeby było jasne ja urazy nie mam, po to jest forum by pytać ale też po to by wyciągać z niego naukę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
KLUCIE
Pisklę
Dołączył: 13 Sty 2015
Posty: 59
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 17:51, 09 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
naturalnie że chcę mieć młode z tej parki i dziękuję za wyjaśnienie nie biją się razem jedzą kiełki i oraz inne rzeczy i jest ok. Dzięki waszym wypowiedziom uspokoiłem się.. na wszystko przyjdzie czas jak pisze niki. Faktycznie może za szybko się poddaję.. ale to wynika z tego że nigdy nie miałem młodych kanarków w sensie młodych piskląt...może trochę mnie poniosło.. jeszcze raz dziękuję.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kiara
Administrator
Dołączył: 12 Gru 2014
Posty: 1267
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 5:53, 10 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
Moze wspolnie z niki zdolamy przekonac Cie, KLUCIE, zebys sie nie poddawal. Nikt tutaj sie na Ciebie nie gniewa, naprawde nie mamy o co . Po prostu staramy sie wytlumaczyc Ci z roznych punktow widzenia, ze Ty dopiero nawet jeszcze nie zaczales- a juz sie poddajesz.
Ptaki, by chciec w ogole miec mlode, musza oprocz tego co juz napisala niki, miec spelnione pewne warunki- np samiczke pobudzasz 2-3 tygodnie, samca ponad 2 razy dluzej.
Tutaj na forum na razie dopiero tworzymy taka baze danych, bo zaczynamy od poczatku- ale tak trzeba bylo postapic. Postaram sie w najblizszych dniach napisac taki skrocony poradnik dla tych, ktorzy chca rozmnazac kanarki-czyli jak pobudzac, czym, kiedy, jakie warunki musza byc spelnione, zeby legi byly udane itd.
Karmisz kanarki mieszanka jajeczna co 2 dni (lyzeczka od herbaty na jednego ptaka, nie wiecej)? Maja sepie w klatce? (Lub inne zrodlo wapnia?). Dajesz urozmaicony pokarm, z duza dawka pokarmow miekkich- zielonych oraz warzyw, owocow? Przedluzasz im dzien swietlny, swiecac swiatlo coraz dluzej? To wszystko stymuluje ptaki do odbycia legow- bez tego nie zaczna w tym okresie same z siebie miec ochoty na legi... Jezeli masz je w jednej klatce, najlepiej teraz byloby je rozlaczyc- stesknia sie i poznasz, kiedy samczyk bedzie gotowy do zaplodnienia (juz tez gotowej) samiczki. Samczyk jest na pelnym spiewie? Jezeli nawet tak, to sprobuj rozlaczyc go z samizka, i zobacz, czy bedzie spiewal z tesknoty. Rownoczesnie pobudzaj ptaki dalej, i kiedy samiec bedzie steskniony, rozspiewany, a samiczka zacznie szukac materialu gniazdowego- polacz parke- sukces niemal gwarantowany. Przed samym polaczeniem jeszcze przystrzyz ptaszkom kloaki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|