Skubanie młodych przez samiczke

damianf · Wysłany: Pią 20:14, 06 Mar 2015 Temat postu: Skubanie młodych przez samiczke

Cześć, właśnie zauważyłem że biała samiczka wykazuje chęci do nowego lęgu więc zawiesiłem jej drugie gniazdko, interesuje się nim, karmi swoje młode ale wyrywa im piórka z głowy. Dałem szarpię do klatki ale wydaje mi się że nadal to robi. Macie jakieś sposoby na to ?

myszaq · Wysłany: Pią 22:11, 06 Mar 2015 Temat postu:

Słyszałam, że niektórzy polecali rozwieszenie w klatce sznureczków - chociaż na jednego z moich samczyków, który z kolei skubał samiczkę, jakoś to nie zadziałało... Ale potem widziałam, że młodziaki lubiły się nimi bawić Wink

niki · Wysłany: Pią 22:15, 06 Mar 2015 Temat postu:

A samiec nie może zajmować się młodymi? Jak moja zaczyna skubać młode to zabieram ją i samiec odchowuje młode.

damianf · Wysłany: Sob 8:04, 07 Mar 2015 Temat postu:

W tym problem że samiczka sama je wychowywała, ja samczyki wpuszczam tylko do parowania więc młodymi się nie interesują. Rozwieszałem po klatce różne nitki, poszarpane sznurki, kawałki włóczki ale to nie pomaga, unika ich. Zawiesiłbym przy lęgowej klatce klatkę z młodymi ale nie da się tak.

niki · Wysłany: Sob 17:11, 07 Mar 2015 Temat postu:

A jakbyś podzielił klatkę w środku jakąś kratką tak by samiczka mogła je karmić a nie mogła skubać

AL · Wysłany: Sob 18:42, 07 Mar 2015 Temat postu:

Nie da rady, samiczka musi miec dostęp do młodych przesz siatke czy kratkę ich nie nakarmi

damianf · Wysłany: Sob 19:13, 07 Mar 2015 Temat postu:

Wszystkie metody nie pomogły, przedzielić klatki nie ma jak. Musieliśmy odłączyć podlotki razem z gniazdem do pojedynki, dokarmiamy ręcznie. Samiczka bardzo się pobudziła, upatrzyła sobie akurat piórka swoich młodych i mimo że w klatce miała kilka rodzajów materiału do gniazda m.in. pióra to nie przestawała ich skubać. No cóż zrobić, taka się trafiła franca Razz

dzięki za odpowiedzi.

kanar002 · Wysłany: Sob 19:16, 07 Mar 2015 Temat postu:

Damian bądź na GG mam do CB dużo pytań

Kiara · Wysłany: Nie 21:54, 08 Mar 2015 Temat postu:

Damianf, te baby już takie są... Moja Poldzia też podskubuje swoje bliźniaki, a są jeszcze za małe, żeby je oddzialić ( w środę będą miały miesiąc). Ten typ tak ma po prostu... Rolling Eyes

damianf · Wysłany: Pon 0:10, 09 Mar 2015 Temat postu:

Ehh i nic z tym nie udaje się zrobić... bardzo uparta samiczka mi się trafiła Wink

Musiałem oddzielić młode od niej bo strasznie je ogołociła na główkach i jednego po brzuchu :/ Po pierzeniu wszystko będzie ok ale teraz mi też ich szkoda bo takie brzydale heh Wink

Teraz przystępuje do kolejnego lęgu, z tym samym samczykiem więc możliwe że znów pojawią się białe ptaszyny, w sumie nie tylko po tej parce bo żółta samiczka z białym samczykiem jeszcze jest.

Kiara · Wysłany: Pon 15:18, 09 Mar 2015 Temat postu:

Może zostaw tym razem samca u samicy? Wtedy, kiedy młode wyjdą z gniazda, będziesz mógł odsadzić je z tatusiem do innej klatki, tak żeby samiczka nie skubała ich, a samczyka mógłbyś wpuszczać do samiczki rano na krycie, albo zaczekać aż młode zaczną same jeść (ok 2-óch tyg. od wyjścia z gniazda) i dopiero wtedy dać samczyka do samicy...